Zatrudnianie programistów do Twojego start-upu | 4 proste porady!

Czy nie uważasz, że nadszedł już czas, aby zacząć tworzyć oprogramowanie lub rozwinąć dział programistyczny? To zawsze dobra decyzja, ponieważ tworzenie oprogramowania to inwestycja długoterminowa.

‍

Dlaczego tak trudno jest dziś znaleźć świetnego programistę dla swojego startup’u?

‍

W zależności od modelu biznesowego, jaki przyjąłeś w swoim startupie, koszty mają prawdopodobnie dla Ciebie kluczowe znaczenie. Jeśli chodzi o tworzenie wszelkiego rodzaju oprogramowania, niezależnie od modelu współpracy z developerem czy software house’m – warto współpracować tylko z niewielką grupą specjalistów.

Nie bez powodu ten rynek jest hiper konkurencyjny- zapełnia go dziś mnóstwo programistów, powstało wiele kursów, dzięki którym wiele osób zmieniło swoją ścieżkę zawodową. Dodatkowo istnieje wiele firm outsourcingowych IT od wielu lat. Jest to równie wspaniała wiadomość, co dość trudny orzech do zgryzienia dla kogoś, kto chce znaleźć naprawdę doświadczonego programistę.

1. Pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, aby sprawdzić, czy dany programista naprawdę orientuje się w temacie, to zapytać go, czy ma doświadczenie w tworzeniu oprogramowania dla startupów podobnych do Twojego. Model współpracy ze startupami bardzo różni się od pracy w dużej korporacji.
2. Walidacja umiejętności technicznych za pomocą zadań testowych - to kompletna podstawa, zwykle jest to pierwszy krok do znalezienia naprawdę dobrego programisty.
3. Kompetencje techniczne i umiejętności twarde to dziś nie wszystko. Lata 90. bezpowrotnie minęły, a wraz z nimi klasyczny, nerdowy wizerunek programisty z rozbitymi okularami. Dziś w biznesie liczą się umiejętności miękkie, które pozwalają nawiązać relacje, dogłębnie zrozumieć problem i ostatecznie stworzyć jeszcze bardziej precyzyjne i szyte na miarę rozwiązanie.

‍

Zaufaj swojej intuicji, to partnerstwo!

‍

W sieci istnieją dziesiątki miejsc, w których można znaleźć przyszłych inżynierów oprogramowania w przystępnych cenach. Na początku widzisz jedynie informacje, które czytasz na stronie, forach lub mediach społecznościowych. Jesteś więc całkowicie zależny od informacji, które są bardzo trudne do zweryfikowania! Intuicja z pewnością Ci w tym pomoże.

Jeśli nie czujesz pewności podczas pierwszych rozmów z menedżerem ds. rozwoju biznesu, CTO, czy kimkolwiek, kto zasugeruje Ci jakiegoś programistę, warto zaufać sobie i swojej intuicji.

Bardzo łatwo jest nawiązać współpracę, która okazuje się nieudana, a wtedy pożałujesz swoich straconych pieniędzy i czasu. A jak wiadomo trudno o porządne finansowanie – liczy się każdy grosz.

‍

1. Programista i startup? Niech rozwijają się wspólnie!

‍

Idealny scenariusz to taki, w którym nie musisz szukać programistów, gdyż masz ich przy sobie od samego początku działania startupu. Kiedy tworzycie razem biznes, dopasowujesz pierwsze MVP, szkice proof of concept, macie świetną relację i głębokie zrozumienie danej usługi/produktu.

Jest to niezwykle cenne, ponieważ gdy masz przynajmniej jednego programistę, będzie on Twoim przyszłym zaufanym CTO, który po prostu weźmie odpowiedzialność za zatrudnienie większej liczby programistów i osób technicznych.

Zobacz, co robią Twoi konkurenci, sprawdź ich programistów. Poważnie!

‍

Porządna analiza startupów, które są na podobnym etapie rozwoju jak Twój, to prawdziwe źródło wiedzy i cennych przemyśleń. Może zamiast szukać najtańszej opcji i zatrudnić jednego freelancera, warto nawiązać współpracę z software hous’em, który dostarcza zdalnych programistów i jest elastyczny w takich działaniach?

Być może wcześniej nie myślałeś o tym rozwiązaniu i dzięki analizie działań innych firm – jesteś w stanie wpaść na zupełnie nowe pomysły.

‍

2. Na jakim etapie jesteś teraz, do czego dążysz, co chcesz rozwijać?

‍

Wciąż myślisz o stworzeniu aplikacji mobilnej, ale być może o wiele rozsądniejszym rozwiązaniem jest aplikacja webowa, która będzie równie wygodna w obsłudze, a dzięki której dotrzesz do większej liczby osób?

A może nie potrzebujesz programisty seniora, a dwóch programistów w zupełności wystarczy (jeden średnio doświadczony, a drugi junior)? Chcesz na początku zaoszczędzić na budowaniu oprogramowania i zaryzykować cały projekt, czy wolisz wybrać sprawdzoną firmę tworzącą oprogramowanie na zamówienie, dzięki której zaoszczędzisz dużo czasu?

Dużo pytań, dużo wątpliwości i stresu. To zupełnie normalne, gdy stawiasz pierwsze kroki. A kiedy dodatkowo działasz na niezwykle konkurencyjnym rynku, każdy krok, który podejmujesz, jest niezwykle ważny. Dlatego warto zrobić jeden mały, do przodu, porozmawiać z profesjonalistami, bardzo doświadczonymi senior developerami i po prostu znaleźć wyjście z sytuacji, która nie jest tak oczywista.

Zadaj sobie różne pytania- może nie potrzebujesz wcale lokalnego/własnego programisty, ale elastycznego partnera technologicznego? (zdziwisz się, jak mała jest różnica w opłatach miesięcznych)

‍

3. Zbuduj kulturę pracy w Twoim start-upie, którą programiści pokochają.

‍

Sprawa z kulturą firmy jest taka, że przyciąga lub odpycha ludzi. Jeśli będziesz konsekwentny w swoich działaniach, zgromadzisz wokół siebie grono specjalistów, którzy pokochają pracę w Twojej firmie tak samo jak Ty. Deweloperzy to zazwyczaj osoby bardzo analityczne, szybko myślące, niezwykle wrażliwe na szczegóły i zwracające uwagę na wiele rzeczy.

Jeśli podczas pierwszych rozmów pokażesz programiście, że naprawdę zależy Ci na jego opinii, pokażesz mu, że będzie miał realny wpływ na rozwój startupu, na pewno dojdziesz do porozumienia. Jednak takie osoby bardzo łatwo zniechęcić, bo szybko kalkulują, że ich obecność w firmie może nie być tak istotna jak na początku.

Zatem wniosek z tej jest taki - nie patrz na swoje poszukiwania deweloperów tylko z własnej perspektywy, stwórz kulturę w firmie, która jest uważna, opiekuńcza i zachęcająca do twórczej pracy.

‍

4. Bierz udział w wydarzeniach online. To naprawdę działa.

‍

Znajdziesz świetnych programistów na wszelkiego rodzaju webinarach, wydarzeniach online, które często pomagają rozwiązać jakiś problem lub podnieść kompetencje programisty. Przede wszystkim jest to dla Ciebie świetny sygnał – przyszły programista szuka rozwoju, nie lubi stagnacji. Po drugie, jest programistą, który nie zamyka się na swoje metody programowania, ale spotyka się z innymi programistami, więc prawdopodobnie ma wiele kontaktów!

‍

5. Powiedz prawdę o ich przyszłych wyzwaniach!

‍

Nie ma nic gorszego niż założyciel startupu, który próbuje „sprzedać” programistom swoją wizję przyszłości startupu. Nikt nie chce słuchać sprzedażowych haseł ani potencjalnych „super korzyści”, które były modne w 2010 roku. Deweloperzy mają dziś wybór, nie muszą pracować dla pierwszej firmy, którą znajdą.

Ponadto, jeśli na początku nie masz środków, aby uzyskać wspaniałe udogodnienia, nie kłam i zawsze mów prawdę prosto w oczy. Takie hustlerskie podejście może spodobać się Twojemu kandydatowi i tym samym będzie on chętny do współpracy z Tobą. Poczuje, że ma realny wpływ na rozwój firmy.

‍

6. Szukaj małego software house’u

‍

Jeśli Twój startup zatrudnia obecnie 15 osób, to świetnym pomysłem jest znalezienie partnera technologicznego o podobnej wielkości. Kiedy taki software house zatrudnia również kilkunastu programistów, są szanse, że Ty będziesz miał podobne podejście do biznesu – czyli każdy klient jest na wagę złota. Nikt nie zajmie się Twoim projektem software’owym tak jak software house, dla którego będziesz kluczowym klientem.

‍

Jasno określ swój plan działania i priorytety!

‍

Istnieje wiele metod w kwestii tworzenia oprogramowania dla Twojego startupu

‍

Najważniejsze to mieć szeroką grupę kontaktów jako startupowiec. Być może najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie jest zatrudnienie jednego lokalnego programisty. Jednak ciekawą opcją może być również współpraca z potencjalnym software house’m, który byłby w stanie wesprzeć Cię w całym procesie tworzenia oprogramowania od A do Z. Wszystkie wskazówki przedstawione w tym tekście pochodzą z naszego doświadczenia. Wiemy jak wymagające może być tworzenie oprogramowania w przypadku startupów – warto zostawić to prawdziwym profesjonalistom.

‍

‍